29 marca podczas sesji Rady Powiatu w Bielsku-Białej Szpital Pediatryczny otrzymał certyfikat potwierdzający spełnienie standardów akredytacyjnych dla lecznictwa szpitalnego. Dokument sygnował Minister Zdrowia.
Słownikowa definicja stanowi, że akredytacja w placówkach służby zdrowia to dobrowolny i usystematyzowany proces oceny, nastawiony na stymulowanie poprawy jakości oraz bezpieczeństwa świadczonej opieki medycznej, prowadzony przez niezależnych wizytatorów. Certyfikaty potwierdzające spełnienie standardów akredytacyjnych przyznaje Minister Zdrowia, a oceną i kontrolą tego, czy dana placówka medyczna je spełnia, zajmuje się Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowie. - Droga do tego certyfikatu wymagała od nas wielkiego wysiłku, bo musieliśmy bardzo dokładnie przeanalizować wszystkie procedury związane z szeroko rozumianą obsługą pacjenta i dotyczące takich kwestii jak ochrona danych osobowych, kontakt z pacjentem i jego badanie, wybór odpowiedniej drogi leczenia czy samokontrola w celu uniknięcia ewentualnych błędów. W efekcie wymagało to zaangażowania całego personelu naszego szpitala. Wykonaną pracę oceniam tym bardziej pozytywnie, że tak naprawdę to była dyskusja nad tym, jak możemy jeszcze poprawić jakość przyjmowania pacjentów, ich diagnozowania oraz leczenia. Ważnym elementem tej wspólnej dyskusji były tak zwane zdarzenia niepożądane w opiece medycznej. Chodzi tu nie tylko o coś co potocznie nazywa się błędem lekarskim ale także o sytuacje, gdy takie samo leczenie przy takiej samej diagnozie daje inne skutki. Przygotowywaliśmy się do tego, aby takie niepożądane zdarzenia przewidywać i postępować tak, aby do nich nie dochodziło – mówi Ryszard Odrzywołek, dyrektor Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.
Informuje on, że przygotowania do akredytacji trwały blisko dziesięć miesięcy i od personelu dziecięcego szpitala wymagały wiele pracy. Między innymi stworzono kilka tematycznych zespołów: do spraw diagnozowania, do spraw zdarzeń niepożądanych, do spraw farmakoterapii i do spraw kontaktu z pacjentami. Trud się jednak opłacił, gdyż ocena wystawiona przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia (czyli jednostkę Ministerstwa Zdrowia odpowiedzialną za kwestie związane z akredytacją) była pozytywna. - Główne cele jakie dzięki temu osiągnęliśmy to monitorowanie jakości wykonywanych usług i uwag, które nasuwają się w trakcie leczenia oraz poprawianie w przyszłości standardów świadczonej opieki medycznej – mówi Ryszard Odrzywołek.
- Przystępując do certyfikacji akredytacyjnej szpital musi spełnić ponad dwieście standardów, które dotyczą oceny jakości świadczonych usług, bezpieczeństwa pacjentów i właściwej nad nimi opieki. Certyfikat akredytacyjny jest potwierdzeniem tego, co w szpitalu dzieje się pod kątem jakości i bezpieczeństwa pacjentów. Jego posiadanie oznacza większą koncentrację nad realizacją procedur jakościowych, sprawdzanie tego, czy procedury te wykonywane są poprawnie, analizowanie własnej działalności klinicznej, wyszukiwanie w niej słabych punktów i modyfikowanie codziennego funkcjonowania szpitala tak, aby takich zagrożeń było jak najmniej – informuje Michał Bedlicki, zastępca dyrektora Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, który podczas powiatowej sesji wręczył przedstawicielom Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej certyfikat akredytacyjny.
Akredytacja Ministra Zdrowia to również wymierny skutek finansowy – szpitale ją posiadające powinny mieć zwiększony kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia o jeden procent. W przypadku Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej będzie to oznaczać wzrost kontraktu o ponad 200 tysięcy zł.