Wakacje to dla dzieci i młodzieży czas zabawy oraz wypoczynku. Żeby jednak wakacje były bezpieczne, należy pamiętać o kilku ważnych zasadach. W przeciwnym razie może bowiem dojść do wypadku i konieczna będzie medyczna pomoc.
W trakcie tegorocznego, letniego wypoczynku pamiętać należy nie tylko o minimalizowaniu ryzyka związanego z zakażeniem koronawirusem (między innymi unikanie dużych skupisk ludzi oraz zachowywanie społecznego dystansu) ale także o obowiązujących zawsze prostych zasadach, które chronią dzieci przed wypadkami i ich groźnymi skutkami. I tak przypominamy o ryzyku wypadku na trampolinach, których wiele stoi w przydomowych ogródkach. Dzieci nie mogą się tam bawić bez nadzoru ze strony osób dorosłych. Nie wolno także dopuszczać do tego, aby z trampoliny korzystało jednocześnie zbyt dużo dzieci, w dodatku w różnym wieku. Bo upadek starszego dziecka na młodsze może mieć dla tego drugiego bardzo smutne konsekwencje. Podobnie jak zderzenie dwóch dzieci podczas podskakiwania czy też wypadnięcie bawiącego się dziecka poza trampolinę. Te przestrogi nie biorą się z powietrza – w naszym szpitalu pomocy szukało już sporo dzieci, które podczas zabawy na trampolinie doznały urazu głowy, złamały rękę lub nogę. Na placach zabaw częstą przyczyną dziecięcych wypadków są z kolei upadki z różnego rodzaju drabinek oraz uderzenia będącą w ruchu huśtawką. Stąd rada dla rodziców – należy kontrolować to, co na placu zabaw robi nasz maluch oraz asekurować go i przewidywać co może się wydarzyć. Natomiast kiedy dziecko wybiera się jeździć na rowerze, rolkach lub deskorolce, należy pamiętać, aby na głowę założyło kask, a na łokcie i kolana ochraniacze. Taki sprzęt z reguły jest w domu, ale młodzi ludzie zapominają o jego założeniu, co miewa bolesne konsekwencje w postaci urazów, złamań czy otarć skóry.